Jak wspomniałem w pierwszej części recenzji Acera, długo zastawiałem się, czy netbooki ewoluowały na tyle, żeby uzasadnić przesiadkę na nowszy model. W końcu w starym Asusie najbardziej doskwierała mi słaba wydajność, a w przypadku małych i tanich netbooków wydajności nie jest i raczej nigdy nie będzie mocną stroną. Obawiałem się, że po zakupie okaże się, że przyrost mocy obliczeniowej [...]
Czytaj całość na Antyweb.pl
Czytaj całość na Antyweb.pl