Siedząc w temacie Japonii od wielu lat, a szczególnie badając zjawisko “otaku”, czyli najbardziej maniakalnych fanów rozmaitych tematów myślałem, że na zaskoczenia się uodporniłem. Ale wciąż można znaleźć rodzynki, które wybiją z rytmu najbardziej oswojoną z zagadnieniem osobę. Aby przedstawić Wam pomysł na AKBaby najpierw należy nakreślić tło zagadnienia. Otóż w Japonii jest całkiem...
Czytaj całość na Antyweb.pl
Czytaj całość na Antyweb.pl