W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że kiedy sięgam po nową grę, szukam albo dobrze znanej formuły, lecz w nowszej, bardziej doskonałej technicznie odsłonie albo zupełnie nowego doznania, nowatorskiego ujęcia. Czasami wybitne produkcje potrafią częściowo połączyć jedno z drugim. Ostatnimi czasy obserwuję, że teoretycznie prostsze rozwiązanie, polegające na zrobieniu jeszcze raz tego samego,...
Czytaj całość na Antyweb.pl
Czytaj całość na Antyweb.pl