Kilka dni temu przyłapałem się na tym, że spora część ikon na moim pulpicie i pasku zadań to tak naprawdę jedynie skróty do stron internetowych lub usług w chmurze. Moja muzyka, dokumenty, część zdjęć również dostępna jest w oknie przeglądarki i nie raz o wiele łatwiej po prostu otworzyć kolejną kartę w przeglądarce aniżeli zagłębiać się...
Czytaj całość na Antyweb.pl
Czytaj całość na Antyweb.pl