Emocje, najlepsze drużyny na świecie, najbardziej prestiżowe turnieje, a w nich Polacy. Taki obrazek mogliśmy oglądać podczas lat świetności Counter-Strike’a 1.6. Teraz czołówka przerzuciła się na nowszą wersję produkcji Valve i jednego można być pewnym – tamte czasy nie wrócą, CS 1.6 nie wróci. Miłośnicy popularnego FPS-a, kibice Filipa „Neo”...
Czytaj całość na Antyweb.pl
Czytaj całość na Antyweb.pl