O śmierci tradycyjnego dziennikarstwa mówi się już od dawna, twierdząc przy tym, że schedę po nim przejęli blogerzy. Dlaczego w trakcie ledwie 20 lat po transformacji ustrojowej media obywatelskie uległy mutacji, a ich misja zmarła w bólach? Czy winny jest „jak zawsze” internet? Niekoniecznie. Prześledźmy proces gnilny na przykładzie jednej...
Czytaj całość na Antyweb.pl
Czytaj całość na Antyweb.pl