Dziś, dzięki Maciejowi Wilguckiemu, uzyskałem dostęp do nowej usługi synchronizacji plików, która działa, wbrew powszechnej modzie, z pominięciem zewnętrznych serwerów. Mowa o serwisie AeroFS. Szczegółowo działanie tego serwisu opisał Wam Jan Rybczyński, większość z tych informacji zgadza się z tym, co zastałem po zainstalowaniu AeroFS na swoim komputerze. Jak słusznie Jan zauważył, jeszcze wtedy...
Czytaj całość na Antyweb.pl
Czytaj całość na Antyweb.pl