Polityka Google w kwestii Linuksa jest według mnie nieco dziwna. Z jednej strony firma wspiera rozwiązania typu open source i stara się nawet oferować swoje usługi użytkownikom takich systemów jak Ubuntu. Z drugiej natomiast strony, poza Androidem i Chrome OS, pozostałe dystrybucje traktowane są trochę po macoszemu. Wsparcie realizowane jest trochę z doskoku. Trochę jest, Czytaj więcej
Czytaj całość na Antyweb.pl
Czytaj całość na Antyweb.pl